Patrycja Florek to uczennica II klasy LO w Żegocinie, o profilu matematyczno-geograficznym. Zainteresowanie narciarstwem odziedziczyła po tacie, który ten sport traktował w kategoriach rekreacji. Patrycja poszła o krok dalej i od 10 lat trenuje w Klubie Sportowym Narciarnia Nowy Sącz.
A jak te treningi wyglądają? - W lecie trenuję 5 razy w tygodniu, na siłowni, ściance wspinaczkowej itp. Co 2 tygodnie wyjeżdżam także na treningi zagraniczne. Kiedy w Polsce zaczyna się sezon zimowy, rozpoczynam treningi “w terenie”, głównie w Szczawnicy . - odpowiada.
Przygotowania do zawodów zajmują 17-letniej Patrycji mnóstwo czasu. Zapytana o to, jak udaje jej się pogodzić treningi z nauką, mówi: - Mówiąc szczerze, w szkole bywam rzadko. Na szczęście nauczyciele z LO w Żegocinie są bardzo wyrozumiali i pomocni, często po lekcjach zostają ze mną abym mogła nadrobić materiał. Ogromne wsparcie w nauce otrzymuje także od koleżanek i kolegów z klasy.
Należy zaznaczyć, że ta dziedzina sportu bywa bardzo niebezpieczna. W przypadku Patrycji, na szczęście wszelkie dotychczasowe kontuzje to wyłącznie – jak sama mówi – lekkie obicia.
Marzeniem Patrycji na przyłość jest zdobycie złotego medalu olimpijskiego. My ze swojej strony gratulujemy dotychczasowych sukcesów I życzymy kolejnych!
zdjęcia: www.polskimistrz.pl