To był zwykły dzień, a tak przynajmniej wszystkim nam się wydawało, żaden z nas strażaków-ochotników nie przypuszczał że głos syreny będzie wezwaniem do pomocy dla jednego z nas. Rafał Mrugacz uległ ciężkiemu wypadkowi przy podcinaniu drzewa. Został przetransportowany śmigłowcem LPR do Specjalistycznego Szpitala w Krakowie gdzie walczono o jego życie. Mijały kolejne dni, a stan jego zdrowia nie poprawiał się. Walka o jego życie trwała długie 2 tygodnie. W niedzielę 26 marca 2023r. Rafał przegrał tę walkę zostawiając bez środków do życia żonę wraz z dwójką dzieci.
Prosimy o wsparcie finansowe dla rodziny po zmarłym Rafale. Nasz kolega jako strażak-ochotnik chętnie niósł pomoc potrzebującym, sam już nie może zadbać o bliskich, którzy również wymagają pomocy.
Apelujemy do ludzi dobrego serca o wsparcie naszej inicjatywy.
Wpłaty prosimy kierować na konto należące do Anny Mrugacz : 15 8591 0007 4084 0292 7761 0001